W 2024 roku egzamin maturalny w Polsce będzie odbywał się na podstawie nowej formuły, która wprowadziła zmiany w liczbie przedmiotów obowiązkowych. Zgodnie z decyzją Ministerstwa Edukacji Narodowej, uczniowie zdający maturę będą musieli przystąpić do czterech egzaminów pisemnych – języka polskiego, matematyki oraz dwóch wybranych przez siebie przedmiotów spośród dostępnej listy.

Trendy edukacyjne w Polsce

Czy w 2024 roku przedmiotów na egzaminie maturalnym będzie tylko cztery? Ostatnie doniesienia sugerują, że tak właśnie może być. W Polsce trwają bowiem dyskusje na temat zmian w systemie edukacyjnym, które mają wprowadzić nowe podejście do kształcenia i oceniania uczniów.

Według Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN), celem reformy jest zwiększenie efektywności nauki oraz dostosowanie programu nauczania do wymagań rynku pracy. Jedną z propozycji jest ograniczenie liczby egzaminowanych przedmiotów – obecnie są ich sześć: język polski, matematyka oraz wybrane przez ucznia dwa spośród: języka angielskiego, fizyki czy biologii.

Zmniejszenie ilości testowanych dziedzin ma przede wszystkim ułatwić przygotowania maturzystom oraz zapobiec nadmiernemu stresowi podczas samych egzaminów. Dodatkowo MEN twierdzi, że dzięki mniejszej liczbie przedmiotów wyniki będą bardziej miarodajne i adekwatne do rzeczywistego poziomu umiejętności absolwentów liceum.

Nie brakuje jednak głosů sceptycznych co do tej inicjatywy. Część ekspertów uważa bowiem, że skrócenie listy testowych dziedzin może prowadzić nie tylko do uproszczenia samego procesu uczenia się ale również do zubożenia wiedzy maturzystów. Zdaniem krytyków, skupienie się na jedynie czterech przedmiotach może ograniczyć horyzonty myślowe uczniów i nie przygotować ich do wyzwania jakim jest studiowanie na poziomie akademickim.

Co ciekawe, zmiany te mają zostać wprowadzone dopiero za kilka lat – konkretniej w 2024 roku. Do tego czasu MEN zamierza przeprowadzić wiele badań oraz analiz, by upewnić się co do słuszności swojej decyzji.

Należy jednak pamiętać, że to nie pierwsza próba reformowania systemu edukacyjnego w Polsce. W ciągu ostatnich dziesięciu lat rząd podejmował już kilka takich inicjatyw – od zmniejszenia liczby lekcji przez większe finansowanie szkół prywatnych aż po wprowadzenie nowych programów nauczania dla najmłodszych uczniów.

Czytając o tych wszystkich planowanych reformach można mieć mieszane uczucia: z jednej strony istnieje nadzieja poprawienia jakości nauki oraz dostosowania jej do wymagań współczesnego świata ale z drugiej trudno oprzeć się obawom o możliwe negatywne skutki wynikające ze znacznych przetasowań dotyczących samego sposobu uczenia siebie oraz oceniania postępów edukacyjnych naszych dzieci i młodzieży.

Jedno jest pewne – reformy te zaważą na kształtowaniu się polskiego systemu edukacji w najbliższych latach. Będzie to czas próby zarówno dla rządu jak i dla samej społeczności uczniowskiej, a ich efekty będą można ocenić dopiero po kilku latach od wprowadzenia zmian.

Wezwanie do działania:
Zapoznaj się z informacjami na stronie https://dysleksja.waw.pl/ w celu uzyskania aktualnych danych dotyczących egzaminów.

Link tag HTML: https://dysleksja.waw.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here